Wielbark chce być miastem. Mieszkańcy będą mieć wyższe podatki?

2017-10-05 09:30:00(ost. akt: 2017-10-05 15:12:58)
Czy Wielbark będzie gminą z najniższym bezrobociem?

Czy Wielbark będzie gminą z najniższym bezrobociem?

Władze tej wiejskiej gminy w powiecie szczycieńskim mają aspiracje. Za tym pomysłem jest też większość mieszkańców. Już w 2019 roku Wielbark, w którym mieszka nieco ponad 3000 osób, ma być miastem. Co to oznacza dla jego mieszkańców?
W Wielbarku mieszka dzisiaj 3350 osób. Oficjalne starania o przywrócenie mu praw miejskich rozpoczęły się we wrześniu 2016 r. Wtedy do władz samorządowych petycję złożyło stowarzyszenie Miłośników Ziemi Wielbarskiej. Pod wnioskiem podpisało się 166 osób.

— Jesteśmy już po konsultacjach i wiemy, że 74 proc. osób, które wzięło w nich udział, jest „za”. Do 30 marca 2018 r., przez ręce wojewody, trzeba złożyć wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. A 1 stycznia 2019 Wielbark może odzyskać prawa miejskie (do tego czasu ministerstwo będzie miało czas na wydanie decyzji — red.) — mówi nam Grzegorz Zapadka, wójt gminy Wielbark.
To oczywiście najbardziej optymistyczna wersja, jakiej oczekują dzisiaj władze gminy.

Jakie kryteria trzeba spełnić, by wieś stała się miastem? 1. Liczba mieszkańców nie może być mniejsza niż 2000 osób; 2. ewentualne posiadanie praw miejskich w przeszłości jest dodatkowym atutem; 3. utrzymywanie się z działalności pozarolniczej przez przynajmniej 60 proc. mieszkańców; 4. brak zabudowy zagrodowej w części miejskiej; 5. posiadanie wyodrębnionego centrum. Niezbędne jest też posiadanie infrastruktury technicznej, w tym wodociągów i kanalizacji.
Elżbieta Łapińska mieszka w Wielbarku od 26 lat. Od 10 lat jest prezesem stowarzyszenia Miłośników Ziemi Wielbarskiej.

— Mój ojciec był pierwszym sekretarzem w Wielbarku po wojnie. Wspominał, że w 1968 r. rozważano, czy przyznać prawa miejskie Wielbarkowi czy Chorzelom. Prawa otrzymały Chorzele. Moja mama opowiadała, jak piękny był Wielbark i nie mogła się pogodzić, że przez ponad 220 lat był miastem, a potem te prawa mu zabrano (w 1946 r. — red.) — mówi Elżbieta Łapińska.

I dodaje, że pierwsze pytanie, jakie padło z ust mieszkańców, brzmiało: „Czy podatki będą wyższe?”. — Jest u nas tylko trzech rolników. Nie zmieni się nic, oprócz tego, że będziemy mieszkać w mieście — mówi pani prezes.
Nie wszyscy mieszkańcy są jednak przekonani.

— Wiadomo, że w miastach wszystko jest droższe: podatki, opłaty, żywność — mówi nam pan Krzysztof z Wielbarka. — Dla mnie nie ma znaczenia, czy Wielbark jest wsią, czy miastem. Tu się urodziłem i tu mieszkam. Może jedynie panu wójtowi zależy, bo jako burmistrz otrzyma wyższe pobory. Zwykły mieszkaniec na tym nie zyska — dodaje.

— Nic się nie zmieni. Podatki obowiązują na terenie całej gminy, a więc nie mogłyby być inne w Wielbarku, a inne na okolicznych wsiach. A ustalenie wysokości opłat należy do kompetencji Rady Gminy — wyjaśnia wójt Grzegorz Zapadka. — Odzyskanie praw miejskich wiąże się głównie z prestiżem. Na odzyskaniu statusu miasta nikt nie straci — zapewnia.

— Z perspektywy czasu uważam, że to był dobry krok — mówi Stanisław Siwkowski, burmistrz Miłomłyna, który prawa miejskie odzyskał w 1998 r. — Nie widzę negatywów.

Mieszkańcy bali się przede wszystkim... — ...większych podatków — dodaje burmistrz Siwkowski. — Ale zmiana statusu nie miała na to wpływu. Podatki są takie same, jak przed zmianą. Podobnie jest z dopłatami dla rolników, choć u nas mamy ich niewielu. Status miasta pozwala nam przyciągnąć inwestorów.

Będziemy budować np. centrum naukowo-badawcze nad epilepsją. To wszystko ma związek z naszymi staraniami o stanie się uzdrowiskiem.

Przypomnijmy, że w 2006 r. Rada Ministrów odmówiła nadania statusu miasta Biskupcowi. Przyczyny? Między innymi zbyt mała liczba ludności, znaczne rozproszenie zabudowy miejscowości i brak jednoznacznie wykształconego centrum. Ale też małe poparcie mieszkańców Biskupca w konsultacjach społecznych.
pj,jk

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. smalec #2352196 | 83.26.*.* 16 paź 2017 20:12

    Redaktorowi nie chodzi o Biskupiec Reszelsko-olsztyński, tylko o Biskupiec Pomorsko-nowomiejski, niedouczone dzieci!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. mazur #2344882 | 83.0.*.* 6 paź 2017 11:34

    biskupiec 10 tys. mieszkańców, prawa miejskie 1395 niedouczony redaktorze

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. mario #2344851 | 81.219.*.* 6 paź 2017 11:06

    z Wikipedii: "Biskupiec – miasto w Polsce, w województwie warmińsko-mazurskim..."

    odpowiedz na ten komentarz

  4. główna przyczyna #2344291 | 77.253.*.* 5 paź 2017 17:51

    zmiany statusu Wielbarka to taka, że pan Wójt będzie mógł ponownie startować w kolejnych wyborach samorządowych, bo gdy Wielbark będzie nadal gminą nie będzie mógł, także wszyscy urzędnicy i ich rodziny nie chcą zmian personalnych, wolą zmiany statusu miejscowości

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5